Zepsuty piec gazowy – co robić?

I bum… zdarzyło się dokładnie to, czego najbardziej się obawiałeś – zawiódł kocioł CO. Najgorzej, gdy staje się to jesienią czy zimą i wiesz, że zepsuty piec gazowy będzie oznaczać niską temperaturę w domu. Zazwyczaj nie chcemy od razu wzywać serwisu, bo liczymy, że sami wszystko naprawimy – może usterka jest jakaś błaha. Kiedy jednak nie udaje nam się uruchomić instalacji, bądź zauważamy kapiącą wodę lub ulatniający się gaz – dzwonimy po fachowców.

Piec gazowy – najczęstsze obawy w związku z jego użytkowaniem

Piece gazowe, choć obrosły wieloma mitami (szczególnie w kwestii rzekomego czadu wydobywającego się z nieszczelnej instalacji) są dziś bardzo popularnym sposobem ogrzewania wody oraz utrzymywania ciepła w mieszkaniach. Wszelkie obawy związane z konstrukcją tego typu można dziś bardzo łatwo zminimalizować, na przykład wybierając piec z zamkniętą komorą spalania. Drugim zabezpieczeniem może być specjalny czujnik, który włączy się jeżeli zajdzie taka potrzeba. Trzeba wiedzieć, że często rozszczelnienie pieca gazowego jest spowodowane tym, że nie był serwisowany. Warto robić to regularnie. Wybierajmy też renomowane, marki takie jak: https://www.immergas.pl/. Są to sprawdzone urządzenia, a zamontowanie ich przez specjalistów znacznie poprawia poziom bezpieczeństwa.

Czy piec gazowy możemy naprawić sami?

To zależy oczywiście od tego jak poważna jest usterka. Dobrze jest sprawdzić zasilanie w gniazdku, włączyć i wyłączyć piecyk oraz, jeśli mamy sterownik elektroniczny, to zobaczyć czy nie wyświetla jakiegoś błędu. Jeśli występuje ta ostatnia opcja, trzeba sięgnąć po instrukcję obsługi. Tam zazwyczaj mamy napisane co robić w sytuacji gdy wystąpi dany błąd. Jeśli pomimo naszych działań usterka wciąż się wyświetla, możliwe jest, że to wina sterownika. Może się też zdarzyć, że jeśli jest on zasilany na baterie, to są one wyczerpane. Pamiętajmy, by w momencie, kiedy coś nas zaniepokoi, odłączyć piecyk od źródła zasilania oraz przewietrzyć mieszkanie i wezwać pomoc – możliwe bowiem, że gaz zaczął się ulatniać.

A jednak serwis?

Przede wszystkim dobrze jest mieć wcześniej zapisany numer do serwisu, żeby w sytuacji, gdy coś się popsuje, nie szukać go nerwowo. Najczęściej wybieramy ten z polecenia znajomych albo wyszukany w Internecie. Jeżeli nasza instalacja jest jeszcze na gwarancji, to prawdopodobnie nie zapłacimy nic za naprawę. Jeśli nie, to warto wcześniej zapytać o koszty. Aby ułatwić sobie i serwisantom sprawę, dobrze jest podać dokładny model piecyka gazowego, powiedzieć jaki wystąpił błąd bądź usterka oraz dokładnie opisać co już dotychczasowo zrobiliśmy. Im bardziej szczegółowo opiszemy co się dzieje, tym bardziej ułatwimy pracę serwisantom. Być może okaże się, że usterka jest na tyle niewielka, że otrzymamy telefoniczne instrukcje jak sobie z nią poradzić.

Podkreślmy jednak z pełną stanowczością – piec gazowy nie jest urządzeniem, którego należy się obawiać. Odpowiednia konserwacja, regularne serwisowanie oraz znajomość urządzenia (na tyle, by w razie potrzeby szybko zareagować) powodują, że jest to bezpieczny sposób na ogrzewanie – zarówno wody, jak i całego domu.